Kiedy miał dziewięć lat, sam uszył swoje pierwsze spodnie. Skroił je co prawda zawodowy krawiec na Śląsku, ale Tomasz zszył je sam. Na maszynie do szycia, którą dostał od babci.
Tomasz Ossoliński, bo o nim to mowa, chodził do Technikum Odzieżowego w Dąbrówce Małej. To była szkoła z wieloletnią tradycją. Stamtąd wyniósł przede wszystkim naukę, że projekt będzie dobry, jeśli wszystko zostanie zrobione porządnie.











Jeszcze będąc uczniem technikum, Tomasz Ossoliński został dostrzeżony przez Halinę Szymurę, dziennikarkę katowickiego oddziału TVP. Zaprosiła go do udziału w swoim programie „Oj, ni ma jak Lwów”, który poświęcony był balom lwowskim.
O tym, co było dalej, o karierze i warszawskich salonach Tomasz Ossoliński opowie Mariannie Dufek w 30. odcinku jej “Portretu subiektywnego”.

Premiera odcinka na antenie TVP3 Katowice 26 lipca o godzinie 14.
Program zrealizowany w Fabryce Porcelany w Katowicach. Partnerem odcinka jest Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.